zawodnik Pogoni Szczecin znowu kontuzjowany. Będzie potrzebna operacja!

W Pogoni Szczecin znów pojawiły się problemy zdrowotne wśród kluczowych zawodników. Klub poinformował, że Léo Borges ponownie doznał urazu i czeka go zabieg operacyjny. Dodatkowo niepewny jest występ Sama Greenwooda, który wciąż zmaga się z kontuzją kostki. Obaj piłkarze mogą opuścić najbliższy mecz z Jagiellonią Białystok.

Pechowy powrót Léo Borgesa

Dla Pogoni Szczecin wiadomość o kolejnym urazie Borgesa to spory cios. Brazylijski obrońca niedawno powrócił do gry po długiej przerwie spowodowanej złamaniem kości śródstopia, którego doznał jeszcze latem. Po wielu tygodniach rehabilitacji zawodnik wrócił do treningów z drużyną w połowie października i zdołał już wystąpić w dwóch spotkaniach – pucharowym zwycięstwie nad Legią Warszawa oraz ligowej porażce z Wisłą Płock.

Niestety, szczęśliwy powrót nie trwał długo. Jak poinformował klub, kontuzja odnowiła się, a zawodnik będzie musiał przejść operację. To oznacza kolejne tygodnie przerwy i stratę dla trenera Pogoni, który wciąż nie może ustabilizować sytuacji kadrowej w defensywie.

Leczenie zachowawcze nie przyniosło efektu

Początkowo Borges był leczony zachowawczo, bez konieczności zabiegu chirurgicznego. Klubowy sztab medyczny liczył, że uraz uda się w pełni wyleczyć bez operacji, jednak poprawa okazała się tymczasowa. Brazylijczyk wrócił na boisko na zaledwie kilka tygodni, po czym ból ponownie dał o sobie znać.

W tej sytuacji zapadła decyzja o przeprowadzeniu zabiegu, który ma na celu trwałe wyleczenie problemu i umożliwienie zawodnikowi powrotu do pełnej sprawności. Klub nie podał dokładnego terminu operacji, ale wiadomo, że defensor wypadnie z gry na dłużej.

Greenwood wciąż walczy o powrót

Na domiar złego, niepewna jest również dyspozycja Sama Greenwooda, który doznał drobnego urazu kostki. Angielski pomocnik opuścił ostatni mecz z Wisłą Płock, a jego występ przeciwko Jagiellonii Białystok stoi pod znakiem zapytania.

Zawodnik przeszedł szczegółowe badania, a decyzja o jego ewentualnym udziale w spotkaniu ma zapaść dopiero tuż przed meczem. Greenwood rozpoczął już lekkie treningi indywidualne, ale dopiero w ostatnich godzinach przed starciem ze świeżo upieczonym liderem Ekstraklasy okaże się, czy będzie mógł pomóc drużynie.

Pogoń w trudnym momencie sezonu

Problemy kadrowe pojawiły się w kluczowym momencie rozgrywek. Pogoń Szczecin, po udanym początku sezonu, w ostatnich tygodniach nie może złapać rytmu. W poprzedniej kolejce „Portowcy” przegrali 0:2 z Wisłą Płock, co było sporym rozczarowaniem zarówno dla kibiców, jak i sztabu szkoleniowego.

Zespół ma obecnie serię nie najlepszych wyników i potrzebuje przełamania, by utrzymać się w górnej części tabeli. Nadchodzące spotkanie z Jagiellonią Białystok, jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa, będzie wyjątkowo ważnym testem formy i charakteru.

Borges miał być filarem defensywy

Po letnim transferze Borges miał stać się jednym z kluczowych elementów obrony Pogoni. Brazylijczyk szybko wkomponował się w zespół i prezentował solidną formę, zanim przytrafiła mu się kontuzja. Po powrocie do zdrowia jego ponowny uraz to ogromne rozczarowanie – zarówno dla zawodnika, jak i całego klubu.

Defensor będzie teraz musiał przejść kolejny proces rehabilitacji, a jego powrót na boisko najprawdopodobniej nastąpi dopiero po przerwie zimowej.

Trudne zadanie dla sztabu Pogoni

Trener Pogoni i sztab szkoleniowy stoją przed sporym wyzwaniem. Konieczność rotacji w składzie, szczególnie w defensywie, może utrudnić utrzymanie stabilności gry. W meczu z Jagiellonią należy spodziewać się, że na lewej stronie obrony pojawi się młody zmiennik Borgesa, a w środku pola – jeśli Greenwood nie zdąży dojść do pełni sił – zastąpi go jeden z rezerwowych zawodników.

Pomimo tych problemów szczecińska drużyna liczy, że wsparcie kibiców i mobilizacja w szatni pozwolą jej zagrać skutecznie i zaskoczyć rywala.

Nadzieja na szybki powrót Greenwooda

Choć kontuzja Greenwooda nie jest poważna, zawodnik musi zachować ostrożność. Anglik w ostatnich tygodniach był jednym z najjaśniejszych punktów Pogoni, dlatego jego ewentualna absencja byłaby odczuwalna. Sztab medyczny robi wszystko, by pomóc mu wrócić do pełni formy na czas.

Według wewnętrznych informacji, istnieje realna szansa, że Greenwood znajdzie się przynajmniej w szerokiej kadrze meczowej. Ostateczna decyzja zapadnie w dniu meczu.

Kolejny sprawdzian dla „Portowców”

Pogoń Szczecin znalazła się w trudnej sytuacji kadrowej, ale zespół z Pomorza nie zamierza się poddawać. Mimo absencji Borgesa i niepewnego występu Greenwooda, celem pozostaje zdobycie punktów w starciu z Jagiellonią.

Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla układu tabeli i pozycji szczecinian przed zimową przerwą. Dla Léo Borgesa rozpoczyna się natomiast kolejna walka – tym razem o pełny powrót do zdrowia i do gry, która już raz została brutalnie przerwana przez kontuzję.